WIRTUALNA MODELARNIA

Kwasiu

Elkabanos zastanów się co ty mówisz, modele do akrobacji mają latać spokojniej od szybowców Shocked

, one właśnie mają żwawo reagować na stery gdzie tylne SC to ułatwia, ale na pewno jest mniejsze od 1/2. Z takim wyważeniem model będzie tylko cały czas przepadał na skrzydło, przeciągał jeśli wogóle poleci. Wiem że skyhawk to motoszybowiec i chciałem wyjaśnić kwestię wyważenia dlatego wziąłem za przykład model do akrobacji. I nie pisz już więcej postów o wyważeniu tylko weź się za lekturę na ten temat.

baxter12

Czyzby Kabanos Zlotousty w tym temacxie zaczal rozwijac swoje oratorskie zdolnosci, jak zwykle bez poparcia w rzeczywistosci?

Baxter

Tomasz

Powiem wam tak ja na podstawie większego lotnictwa z racji że jestem w trakcie kursu szybowcowego powiem tak jeżeli szybowiec jest ciężki na ogon i wytrymujemy go normalnie to spoko można latać ale reaguje na stery zdecydowanie szybciej a co do przepadania to wręcz powiem że ciężko jest go wprowadzić w korkociąg bo powiem że miałem z tym mały problem wskazówka prędkościomierza pokazywała trochę śmiesznie małą prędkość a my dalej lecieliśmy,jednak po wprowadzeniu w korkociąg nie był to poprawny korek według akrobacji trochę za płaski i wyprowadzenie też było trudniejsze czyli zaprzecza się teoria elkabanosa o przesuniętym środku ciężkości do tyłu w akrobatach.

Kwasiu

Modele do 3D wyważam zawsze trochę bardziej an tył, ponieważ z normalnym wyważeniem nie dało by się zrobić poprawnie niektórych figur, lecz modele do 3D różnią się trochę od prawdziwych szybowców Very Happy

Mac Eyka

Nie obrzźcie się chłopy, ale z waszych wywodów nie dowiedziałem się prawie nic z racji na to, że po prostu pokłuciliście się i tyle.
Postaram sie go wyważyć nazwijmy to książkowo a więc mniej więcej w 1/2 cięciwy.
Większym dla mnie problemem jest usztywnienie pakietu w kadłubie, jest on najważniejszym i na dodatek wyjmowalnym elementem masowym w kadłubie. Prawidłowe jego ustawienie jest tak na prawdę kluczem do wyważenia. A poza tym ważne aby nie miał on możliwości przemieszczania się w locie.
FAbrycznie pakiet trzyma się na zwykłym rzepie krawieckim więc nie wygląda to za bardzo poważnie.

gryzoń

Zrób jakąś fotke albo narysuj to. Wtedy napewno coś poradzimy

Dzialeczka

ja też w moich modelach 3d przyczepiam na rzepie,jeszcze nigdy nie zgubiłem pakietu:)

Tomasz

Miałem kiedyś przyczepionego lipolka na rzepa i podczas przyklejania rzep był lekko zabrudzony cyjano myślałem że wszystko będzie dobrze aż za którymś to lotem przy dosyć ciasnej pętli lipol poleciał na ziemię trochę się pogiął ale działa do dziś a model lecąc pionowo w dół w ostatniej chwili zaczął wychodzić z lotu pionowego do poziomego i wylądował tak jak by to zrobił doświadczony pilot. Z tego można wywnioskować że trzeba uważać przy przyklejaniu rzepa żeby go przypadkiem nie pokleić bo przy niewielki zabrudzeniu trzymał jak widać za słabo.

Dzialeczka

ja przykleiłem na orginalnym kleju z rzep
są rzepy z klejem i bez.
a do modelu dałem na sylikonie:)

Elkabanos

Jak kupiłem regiel to dostałem taki koszk do niego przyczpione są dwa paski z rzep i po włożniu lipola do tego koszybka ( jest ciasny więc do spokojnych lotów nawed rzepu by nie trzeba by było) nakładam jeden rzep na drugi i wszystko się trzyma.