WIRTUALNA MODELARNIA

Krystian93

Cześć jestem nowy na forum Very Happy

, modelarstwem interesuje się od dawna-głównie kartonowym, ale też modele swobodnie latające (w dużej mierze własne konstrukcje, które to nawet umieją jako tako latać).

Teraz buduje model klasy F1H i chciałbym wypróbować hak dynamiczny, tylko właśnie nie wiem gdzie można coś takiego kupić (no i za ile), kiedyś zacząłem robić hak na podstawie planów Pana S.Kubita, ale że jako u nas na modelarni nikt nie robił/nie miał takowego wolę pierw kupić, a najwyżej kiedyś dokończyć, bo to niestety różnie może wyjść Confused

...

Pozdrawiam

Michau

No z tym jest właśnie problem, żeby gdzieś dorwać jakiś hak i kupić. Już prędzej do F1A [link widoczny dla zalogowanych] tyle, że to już są niemałe pieniądze. Więc raczej pozostaje tylko zrobienie jakiegoś samemu.

Sajgon

Można kupić na zawodach np. MP Juniorów Młodszych w Gliwicach. Cena-ok. 150 zł

Gall Anonim

Koledzy mają racje ciężko kupić, ale nie koniecznie musisz mieć hak dynamiczny w F1H. To się przydaje, ale dopiero w konstrukcjach seniorskich, albo typowo wyczynowych.

Krystian93

Niestety do Gliwic mam daleko...
Gallu- wiem, że to troszkę mały model, ale na trening byłby w sam raz, przed modelem klasy F1A (który ma zamiar na jesieni zacząć)

Gall Anonim

Niby tak, ale nie wiem ja się uczyłem latać na haku dynamicznym dopiero w F1A. Co to za model do, którego chcesz zamontować ten hak?

Krystian93

Model F1H: profil MVA-301 cięciwa 115mm, żebra co 40mm, ok.120cm rozpiętości, konstrukcja własna, dopiero model zacząłem [tzn. mam formy żeber]. Nie jestem do końca pewien z czego zrobić dźwigary, miałem zrobić główne z sosny 2x8mm (2główne) + pomocniczy 2x3mm, albo 3x4mm [formy mam na modelarni- nie pamiętam jakie jest wycięcie] + wzmocnienie listwy natarcia listwą sosnową 2x5mm [rozwiązanie podobne jak to jest w jaskółce, ale jeszcze na listwę naklejana jest listwa balsowa[kawałki pomiędzy żebra], żeby mieć lepszy profil -jakbym zrobił skrzydła to mogę wkleić parę fotek]+ do tego 3 listwy profilujące z balsy 3x3mm ale one zbytnio nie zwiększają wytrzymałości, no może troszkę na skręcanie (przetestowane z bardzo pozytywnym skutkiem na przerobionej jaskółce żebra oddalone od siebie co 5-6cm a papier japoński nie miał prawie żadnego wklęśnięcia między żebrami(po przyłożeniu linijki i pod światło widać minimalną szparkę), tylko po tym co ostatnio poczytałem o modelach F1H i F1A to mam drobne wątpliwości czy aby nie będzie za mało wytrzymały (kiedyś zestawowy Kowalik bez żadnej modernizacji spadł pionowo z wys. ok.30-40m i nawet dziurka w poszyciu mu się nie zrobiła

), jak widzę obecnie stosuje się dźwigary węglowe, tylko, że te ostatnie nie wiem gdzie kupić, może od wewnętrznej strony dźwigarów sosnowych pociągnę rowing węglowy 8g.
Kadłuba nie mam jeszcze planu z czego wykonam, początkowo myślałem, że balsa+sklejka a belka ogonowa z listew sosnowych, ale poczytałem o laminowaniu i może ostatecznie zrobię z laminatu, jeszcze mam czas Smile

.

Natrafiłem na ten temat i zobaczyłem, ze "robię" taki sam [lub podobny] hak, co pokazał Mariusz. i tutaj mam pytanie, z czego są te sprężyny po bokach? tzn. są z długopisu, czy może można by zrobić je z drutu stalowego 0,8mm-1mm zwiniętego?

Pozdrawiam

Sajgon

Kilka spostrzeżeń na temat planowanego modelu:

-nie napisałeś tego, ale wydaję się oczywiste, że skrzydła będą dzielone i łączone bagnetami.
-listwy profilujące wydają mi się niepotrzebne, nie spotkałem się jeszcze nigdy z nimi w modelach swobodnie latających, dodają tylko zbędnej wagi
-dźwigary główne są za szerokie i za cienkie
-dźwigar pomocniczy w porządku
-nie napisałeś nic o kesonie który jest bardzo ważny, bez odpowiedniego nie ma mowy o lataniu z hakiem dynamicznym

Krystian93

AD1 Akurat mam w planach od wczoraj dać dzielone i łączenie na bagnet [4 i 2 mm węgiel powinien być chyba odpowiedni]
AD2/4 Akurat zamiast kesonu stosuje tę listwy, efekt jest ten sam przy mniejszej wadzę [przed dźwigarem 2 i za nim 1], a przy wytrzymałości chyba podobnej [oddanie profilu tez niemal takie same], no chyba, że mówimy o wzmocnieniu kesonu szkłem/węglem,, to wtedy ciut gorzej.
AD3 W tym momencie mogę dać albo grubszy, albo tak jak pisałem w poprzednim poście od wewnątrz pokryć rowingiem węglowym 8g efekt byłby chyba podobny, ale cosik mi się jednak zdaje, że mam dźwigar 6x2mm... [Kowalik ma 5x2, a w tym zastosowałem ciut szerszy]ten wymiar ściągnąłem z planów Pana S.Kubita, z jakiejś książki...

Pozdrawiam

Sajgon

Co do kesonu/listew wg twej koncepcji

Przy zwykłym haku i bagnetach Twoje rozwiązanie miałoby szansę się sprawdzić, ale wątpię czy w takim modelu jaki planujesz zrobić. Podstawą powinien być szeroki (od dźwigaru aż do samego końca natarcia) keson balsowy bądź węglowy. Tych skrzydeł nie robi się jak tych z "całościówek". To trochę inna technika. Zrób jak uważasz !

Michau

Nie no dźwigary by mogły być tylko wypełnienie pomiędzy nimi. Keson bardziej usztywni konstrukcję skrzydła niż te dźwigary pomocnicze w przedniej części.
Zobacz sobie ten model [link widoczny dla zalogowanych]

Andy

Cześć.
Do nauki holowania, na początek wystarczy coś prostego. Najważniejsze aby model miał komorę na hak dynamiczny. Moim zdaniem pierwszy etap to nauka krążenia na holu. Często koledzy stosują zwykły kawałek blaszki zawieszonej wahadłowo w kształcie haka. Ja uczyłem się holować używając własnoręcznie zrobionego haka o nazwie LWS, wtedy jeszcze nazwy nie miał. Hak ten jest pokazany w książce Stanisława „Sekrety...F1A” str.213 Rys.7.27 w moim wydaniu. Cały jest wygięty z jednego kawałka drutu, mój chyba był z 1.5mm. Hak ten trzeba wyginać w odpowiedniej kolejności, nie pamiętam już w jakiej, natomiast pamiętam że za pierwszym razem nie pomyślałem, dopiero drugi dobrze wygiąłem. Jak nauczysz się holować na czymś takim i jeszcze będziesz miał cały model to pomyślisz wtedy o kupnie lub wykonaniu haka wyczynowego. Na początek nie ma co przepłacać.
Kiedy będziesz wiedział, że umiesz holować na haku ?
Kiedy model będzie na holu robił to co ty chcesz, a nie ty będziesz biegał po całym lotnisku za nim.
PS.
Gdzie chodzisz do modelarni ? (miasto)
Masz już zegar do modelu ?

Krystian93

Wypełnienia oczywiście będą. Konieczne jest nawijanie na dźwigary nicii kevlarowej?

Andy- Zegar mam jednofunkcyjny[do determalizatora], ale na początek starczy Very Happy

. Miasto -Parczew [woj. Lubelskie]

Dziękuje wszystkim za pomoc Smile

, na pewno wasze doświadczenia postaram się wykorzystać, jak nie w tym modelu to w następnym.

Sajgon

Michau

Od biedy była by też jakaś nic nylonowa.