WIRTUALNA MODELARNIA

Spitfire MK V

Z powodu zamieszania w poprzednim moim temacie oraz jego małej treściwości kosztem miejsca z powodów technicznych chcę wznowić temat a tamten jeśli przeszkadza zgłosić do usunięcia..

Temat odświeżony:

Konsturkcja dolnopłata - makieta spitfire MKV.
Jeśli chodzi o model bez napędu to po wyważeniu szybuje jak na swoją
konstrukcję zadowalająco.. - ślizg jest bynajmniej równy i nie zwala się
na skrzydło.. Nie jest to jednak szybowiec..
Ale do rzeczy, wymiary:

Rozpietość skrzydeł: 42cm.
cięciwa skrzydła (przy kadłubie): 9cm
długość modelu: 32cm.
rozpiętość tylnego statecznika: 12cm
rozpiętość śmigła: 165 x 25mm
(dwu-łopatowe)

średnica przedziału silnikowego to ponad 4cm.. (lub 40mm jak kto woli)
więc całkiem dużo miejsca na jakiś (ewentualnie później) silnik elektryczny..

Masa własna modelu to ~ 30g (+/- 1g)
W końcu to model w pełni 3D..

link do fotek modelu:

http://www.saumodelarnia.fora.pl/viewimage.php?i=138

Teraz jaki do tego silnik i śmigło.. bo nie jestem pewny tej kwestii - gdybym był to pewnie sam już dawno dobrałbym silnik z allegro.. ale chciałbym by ciąg był raczej duży.. ponieważ jak widać model to makieta myśliwca w bardzo niewielkiej skali (ok 1:30) i jest w pełnej 3D bryle przez co opór jest tu znaczny..
- myślałem o silniku który kręcił by bez problemu (bez przekładni może) śmigłem 100 - 120... - tak mi sie wydaje że to najlepsze śmigło by było.. - Więc pewnie silnik nie mały ale z drugiej strony żeby zbyt nie zwiększać wagi i żeby został jeszcze zapas siły nośnej dla aku.. Chciałbym by model mógł lecieć swobodnie chociaż minutę (a są duże szanse), filmik jak skończę zamieszczę na 100%);

Więc tu czekam na doradztwo - jaki silnik będzie tu najlepszy.. oczywiście ze śmigłem fabrycznym bym chciał bo tym rzemieślniczym konsturkcjom jakoś nie ufam..

ps. dodałem kilka nowych fotek mojego depronowego spita.. - troche lepiej jego gabaryty widac.. i widac ze nie sa wielkie ale staralem sie zrobic go proporcjonalnie w kazdym detalu..
tak jak wspomnialem masa wlasna modelu to ~30g więc jaki silnik + aku polecacie by to moglo poleciec..??
(nowe fotki zrobione bez smigla ze szpiczastym odwaznikiem na dziobie (robilem testy lotu szybowego.. wypadły pomyśle.. ślizg długi ale przy warunkach lekko-wietrznych zdarzało mu sie nieco przeciągać i "pompować" do ziemi.. Myśle że z odpowiednią trymacją i silnikiem ma szanse ładnie latać po okręgu ze wznoszeniem.

Spitfire MK V

Zamierzam zastosować (po jedynej poradzie kolegi modelarza na tym forum) do swojego modelu taki silnik i śmigło:

Zestaw napędowy do modeli RC do 150g (SLOW FLY).
Napęd składa się z silnika elektrycznego MIG200, przekładni 1:5,75 i śmigła stałego 210/120 mm.
Można zasilać akumulatorami 6-7 celi.

I teraz pytanie.. - jakie akumulatory polecacie do zasilenia tego silnika..
Przypomnę i podkreślić chcę że model nie będzie posiadał żadnego rc sterowania więc i zasilanie chyba nie musi być tak duże jak w modelach rc gdzie jest odbiornik, serwomechanizmy itd.. sam goły silnik bez regulatora nawet.. Chciałbym by silnik pracował wydajnie przynajmniej 2 - 3 minuty..
Jaki zestaw akumulatorów więc polecacie - jaka firma, jak z ładowaniem i czy są oki. Wiadomo zelaży mi na możliwie najmniejszej objętości oraz wadze tych akumulatorów.
Czekam na ODPOWIEDZI..

pozdrawiam.

Dzialeczka

spróbuj najpierw podpiąc pod baterie od telefonu 3,7 v , jest ona lekka .

Gall Anonim

To jakiś koszmarny pomysł, jakim cudem spitfire ma być wolnolotką?! Przecież jest dolnopłatem, poza tym jak zamierzasz zakończyć jego lot, determalizatorem?! Weź się ostro nad tym zastanów jak nie masz kasy na apę to kup linki i przerób go na uwięź to przynajmniej nie będzie wsi. 3,7v myślę że to za mało ja bym dał lipola 2cele ale to nie może być swobodne, to tak jakbyś do malucha wstawi silnik od bolidu i startował w F1, pozostawiam to bez komentarza. Ludzie robią makiety na uwięzi bądź modele mające przypominać jakieś konkretne samoloty, nie będące makietami na uwięź ale swobotnie to zdecydowanie zły pomysł, model nie będzie w stanie wykonać statecznego lotu i zakończy się pięknym kretem bądź humanitarny, kret też chcą żyć.

Dzialeczka

na uwiez to sie nie nadaje, za mały. ale niech próbuje , nie wyjdzie mu to sie czegos nauczy
no i drugi raz tego nie zrobi;)

Gall Anonim

oby znam takich którzy mimo wszystko kombinują coś takiego dalej

Spitfire MK V

..hmm.. skąd ta pewność że nie będzie latał..? z tym silnikiem f1 w maluchu to właśnie o to chodziło.. - jak zamierzam zakończyć jego lot..? (jeśli dobrze będzie leciał).. - niezamierzam.. - po prostu wychodzę z założenia że jeśli dobrze będzie leciał ( w warunkach bezwietrznych) to po wyczerpaniu baterii będzie tracąc moc ciągu tracił jednocześnie wysokość i lotem ślizgowym wracał na ziemie.. Proste.. wg mnie ma szanse bo w ślizgowym już przetestowałem i lata dobrze.. Nie wiem dlaczego dolnopłat nie może być wolnolotką..? bo co..?! - jeśli dobrze się go wytrymuje ma prawo latać tak samo statecznie w odpowiednich warunkach jak górnopłat..- jeśli będzie go troche znosił na prawo lub lewo efekt żyroskopowy to nawet nie będę się starał tego korygować bo dzięki temu powinien zataczać szeroki okrąg nie tracąc wysokość więc jeszcze lepiej niż w górnopłat który trzeba mocniej trymować sterami.. - lot na uwięzi odpada bo to nie ta dyscyplina..
Podsumowując wciąż nie widzę istotnych argumentów przeciw temu by model (makieta) mógł latać jako wolnolot.. - tak się składa że miejsca mam pod dostatkiem na wszelkie próby.. jeśli dobrze go wyważe i wytrymuje to nie próbując lotów przy wietrze nie ma prawa "zrobić kreta".. - jeśli tak będzie to trudno.
Co do baterii więc.. lipol 2 cele .. jakaś konkretna marka pojemność itd..? może jakiś link zarzucisz do sklepu..?

Dzialeczka

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Gall Anonim

Nie czaisz że to się nadaje do śmieci? jak chcesz to wpakuj tam pakiet 4000mAh przynajmniej podciągniesz wartość modelu, nie zamierzam odpowiadać na tak podstawowe pytania jak ktoś jest tak uparty. Kup sobie jakąś książkę o samolotach, wolnolotkach albo o aerodynamice to się dowiesz. Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak termika? jak nie to znajdź gdzieś w necie i to przemyśl.

Spitfire MK V

"Nie czaisz że to się nadaje do śmieci?"
- widzę to inaczej.. i nie wiem na jakiej podstawie tak uważasz..

"jak chcesz to wpakuj tam pakiet 4000mAh przynajmniej podciągniesz wartość modelu,"
- nie interesuje mnie jego wartość ani wartość po tym co do niego włożę.. nie będzie na sprzedaż ani do sklepu ani w ogóle jest to poza tym kryterium więc nie wiem do czego pijesz..

"nie zamierzam odpowiadać na tak podstawowe pytania jak ktoś jest tak uparty"
- na razie na nic jeszcze nie odpowiedziałeś, i jakoś nie bardzo widać byś miał coś do powiedzenia.. sory..

"Kup sobie jakąś książkę o samolotach, wolnolotkach albo o aerodynamice to się dowiesz"
- akurat takich trochę poczytalem i się wiele dowiedziałem.. model był przemyślany i aerodynamicznie jest jak na slow-fly lub park-fly i inne swobodnielatające bardzo dobrze wykonany.. powiem więcej - jeśli ludzie robią swobodnie latające makiety dolnopłatów na guuuuumkę.. - i mają sie one dobrze, to nie widzę przeszkód by nie mógł zrobić go na silnik elektryczny..

Myślę że ty powinieneś przemyśleć swój stosunek do innych i kupić sobie knebel na usta (na początek);

Gall Anonim

Ta, tak a pro po to wodę mineralną.
No comand.

Spitfire MK V

no to tak.. wiedzę że wszystkie pakieciki są dość wydajne prądowo.. - ale i trochę ważą od 48 - 50g.. - trochę sporo.. plus silnik z przekładnią.. dla wymiarów i wagi tego modelu czy to nie będzie za duże obciążenie..? jest to w tej chwili mój jedyny problem..
Grubość płatów to ok 4-5mm to wszystko są bez żadnych rozpórek i pomimo mocnego i sztywnego łączenia przy kadłubie oraz swojego eliptycznego kształtu następuje pytanie.. czy nie zaczną się wyginać i odkształcać w fazie "lotu" jeśli i czy dadzą rady takiemu obciążeniu.. czy nie będzie to za duży ciężar dla depronowych skrzydeł.. Może ktoś to obliczy albo oszacuje wstępnie..??

ps. jakie wymiary może mieć ten pakiet:

[link widoczny dla zalogowanych]

bo nie podali.. i czy warto brać więcej woltów..?

TEQ

Generalnie model przy tej rozpiętości do lotu powinien ważyć max 100gram. Ale to już jest takie zupełne maksimum... Najlepiej by było, gdybyś zmieścił się w 70-80. Jednak dla mnie jest to pomysł raczej słaby... Ja włożyłbym tam dwa serwa 2.5grama/szt, odbiornik 4g, akumulatory 300 mAh ok. 15g, silnik 9g, regiel 4g i jest fajny modelik RC Jezyk

Spitfire MK V

te dwa serwato pod co..? bo przypuszczam ze przy tej konstrukcji pod ster wysokosci i lotki... ale to i tak nie o to mi chodzilo..
nie chce mi sie tego przerabiac i kombinwac pod rc.. jakbym pod rc robil to wszystko zupelnie inaczej.. to mial byc swobodnie latajacy i tego sie trzymajmy..

Ramona

W noszeniu nawet drzwi od hangaru polecą xD