Forum WIRTUALNA MODELARNIA Strona Główna WIRTUALNA MODELARNIA
modelarstwo lotnicze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ToTo-5 tradycja balsowo-laminatowa
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WIRTUALNA MODELARNIA Strona Główna -> SZYBOWCE / Przykłady konstrukcji szybowców
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Motylasty
MODELARZ



Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Sob 14:49, 11 Sie 2007    Temat postu: ToTo-5 tradycja balsowo-laminatowa

Witam.
Pewnie neiktórzy juz ten model, a raczej relację z jego budowy widzieli na innych forach, ale jako że i na tym forum bywam, więc chciałem przedstawić swoje najnowsze wypociny.

Założenia konstrukcyjne:
rozpietość - ok 150 cm
profil RG-15
lotki + wysokość
napęd - KEDA
Projekt wstępny wygladał tak :



W trakcie pracy usterzenie tradycyjne wymieniłem na motylkowe.



Kadłub robiony metodą traconego sturoduru.

Zarys wycięty na ploterze.




Po wyszlifowaniu :


Po pokryciu laminatem i wyszlifowaniu :


Wycięta komora pod serwo :


Po wypłukaniu styroduru :




Przód kadłuba na długości 4 cm został odcięty i wstawiłem tam wręgi ze sklejki 1,5 mm, element ten będzie stanowił odejmowana osłonę silnika.
Odciąłem też górę kadłuba w celu ułatwienia sobie wymiany pakietów bez zdejmowania za każdym razem skrzydeł.




Budowa klapki zasłaniającej pakiet :

Po wycięciu dziury w kadłubie przy pomocy tarczy i PROXONA powstała pomiędzy kadłubem a wspomnianą klapką szczelina o szerokości ok 1 - 1,5 mm. Coś z tą szczeliną należy zrobić. Postąpiłem w sposób następujący :
- do wnętrza kadłuba wstawiłem kawałek kartonu pokrytego folią i wycisnąłem go przy pomocy gąbki.
- krawędzie kadłuba wzdłóż szczeliny przesmarowałem wazeliną
- od góry nakleiłem przy pomocy kawałków sklejki i CA klapkę.
- w powstałą szczelinę wprowadziłem szary POXIPOL
- po stwardnięciu wycisnąłem od wewnątrz klapkę w ten sposób uzyskując jej dokładne dopasowanie do kadłuba.



Wkleiłem belke ogonową :




Przystąpiłem do dalszych prac nad dospasowaniem klapki do kadłuba.



Kołnierz mocujący i przytrzymujący klapkę :
- dwie warstwy tkaniny na kawałku folii przesączyłem żywicą.
- do wnętrza kadłuba wstawiłem tekturkę pokrytą folią, kładąc na górę wspomnianą tkaninę.
- od zewnątrz nalożyłem na kadłub folię spożywczą.
- na folię nalożyłem klapkę i przytrzymałem ją na sztywno z pomocą kawałka listwy i dwóch ścisków.
- do wnętrza kadłuba włożyłem balon i napompowałem.




Po przeszpachlowaniu :


Kadłub został pomalowany farbami firmy MOTIP




Obok ToTo-2


W tej postaci wszystko waży 130g.

Sposób mocowania statecznika wygląda następująco.
W belkę kadłuba wkleiłem od spodu śrubke M3 i wywierciłem otwór.
Otwór został zalany CA ( dla wzmocnienia )


W stateczniku wywierciłem otwór pod śrubę i wkleiłem kołek bambusowy.
Kołek też został "namoczony" w CA.

Od góry nakliłem kawałeczek sklejki 1mm ( namoczonej )


Skrzydło modelu tradycyjne konstrukcyjne.
Po wycięciu kompletu żeberek i obrobieniu ich powklejałem je pomiędzy dzwigary nośne zrobione z sosny 6X3.

Dla usztywnienia wkleiłem natarcie z balsy 3X2 TWARDEJ


Przygotowałem dolne poszycie spływu z balsy 1,5, spływ został zeszlifowany na całej długości, szerokość szlifu 16 mm.
Spływ kleiłem na CA i przyspieszacz.
Góra spływu będzie przyklejona na tkaninie szklanej.




Wkleiłem pomiędzy dzwigary i żeberka wzmocnienia balsowe zamykając w ten sposób dzwigar główny. Jako budulec użyłem balsy 1,5 mm



Jako że płat będzie mocowany na śruby poliamidowe, wkleiłem pomiędzy żeberka klocki balsy, przez które te śruby będą przechodzić.


Wkleiłem dolny keson płata i przestrzeń pomiędzy spływem i natarcie.

Tak wygłada centropłat od spodu.


Dokleiłem górne kesony skrzydła, zrobione z balsy 1,5 mm.
Krawędź spływu została dodatkowo wzmocniona poprzez wlaminowanie pasa tkaniny pomiędzy balsowe spływy.


Żerberka zostały od dołu i góry oklejone balsowymi wstawkami.


Skrzydło zostało przeszpachlowane, przeszlifowane i pomalowane jedną warstwą kaponu. Teraz zostały mi do odcięcia lotki.


Waga obecna modelu - tj kadłuba statecznika i płata wynosi 330 g.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Simon
MODELARZ



Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:05, 11 Sie 2007    Temat postu:

Witam.

Piękna robota. Cóż więcej mam mówić czekam na relacje z oblotu i jakieś fotki albo filmik. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CrysTal
MODELARZ



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŚREM
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:31, 11 Sie 2007    Temat postu:

Ja również nie mam za dużo do powiedzenia Wesoly świetny model, wykonany (dla mnie) idealnie. Jak zrobiłeś takie ładne dziurki w żeberkach?Ja wierciłem powoli wiertłem, wyszło co wyszło...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MARIUSZ
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 93 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 19:59, 11 Sie 2007    Temat postu:

Witam
No... ładny. Widać w projekcie rękę plastyka, i Modelarza też.

Ciekaw jestem właściwości modelu, ze względu na zastosowany profil, rodzina profili HQ jest dość wymagająca co do jakości powierzchni i odwzorowania profilu. Poza tym to profile raczej do większych modeli.


pozdrawiam Mariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Motylasty
MODELARZ



Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Sob 21:27, 11 Sie 2007    Temat postu:

Dziury w żeberkach to wiertło Fi 5, jakos musze poprowadzic kable do serw Wesoly. Tez jestem ciekaw jak to poleci, mam nadzieje zmieścić się w wadze ok 0,5 kg, a zapodawany silnik na śmigle 10 x 6 powinien mieć ok 1 kg ciagu, więc powinna wyjść rakieta Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sinia
MODELARZ



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dębno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:27, 12 Sie 2007    Temat postu:

Witam!
No- piękna robota i misterne wykonanie. Jakość jak ze sklepu (przynajmniej na zdjęciach. Model jest ok ale był by the best (jak dla mnie) z klasycznym usterzeniem. No i oczywiście czekamy na relacje z oblotu!
Pozdro. Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MARIUSZ
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 93 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 23:12, 12 Sie 2007    Temat postu:

Witam
Cytat:
Jakość jak ze sklepu (przynajmniej na zdjęciach

Przepraszam za OT. ale nie mogę się oprzeć.
Kiedyś Koleżanka postanowiła ugotowć spejalne danie, dołożyła wszelkich możliwych starań zeby jak najlepiej smakowało.
Po posiłku spytała męża "i co kochanie smakowało ?"
Padła odpowiedź " bardzo dobre ... prawie jak ze sklepu."
Teraz wypomina to mężowi przy każdej okazji.

co do modeli to te "ze sklepu" owszem są najczęściej ładne, ale czasem raczej słabo latają.

Pozdrawiam Mariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wiktor
MODELARZ



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy

PostWysłany: Czw 15:33, 13 Wrz 2007    Temat postu:

Cześć
Motylasty jesli możesz napisz coś więcej, na temat tego jak wykonałeś kadłub.
Jakiego rodzju uzyłeś tkaniny i w jaki sposób ją układałeś.
Staram sie coś podobnego wykonać (kadłub, metodą traconego styropianu) ale wszystko mi się rozłazi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Motylasty
MODELARZ



Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Czw 21:32, 27 Wrz 2007    Temat postu:

Cytat:
Motylasty jesli możesz napisz coś więcej, na temat tego jak wykonałeś kadłub.
Jakiego rodzju uzyłeś tkaniny i w jaki sposób ją układałeś.

A co tu pisać , wszystko widać na fotkach, tkanina to 110.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
djpierug
MODELARZ



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Chełm
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:25, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Czekamy na dalsze relacje. Dlaczego już nic nie piszesz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Motylasty
MODELARZ



Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Wto 22:19, 16 Paź 2007    Temat postu:

TOTO-5 - obalatny Wesoly



Pozostało dokończyć relację z budowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wolfik15
MODELARZ



Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dobczyce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:16, 17 Paź 2007    Temat postu:

Modelik PIĘKNY jednym słowem... Ale co najbardziej mi się podoba to jak sie zmieniły kształty np. ToTo2 a ToTo5 podobnie jak można przekrztałcać wicherka jak dla mnie to jest zaleta prostych i ładnie latających modeli (oczywiście nie wszystkie ładne i proste takie muszą być Wesoly)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wolfik15 dnia Śro 21:31, 14 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Diakon
MODELARZ



Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śrem

PostWysłany: Śro 21:09, 17 Paź 2007    Temat postu:

Rozumiem, że właściciel jest kontent z latadła Wink

Wolfik - jest taki wyjątek... że w wyrazie "kształt" nie piszemy "rz", a tylko "sz". Proponuję sięgnąc do słowniczka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Motylasty
MODELARZ



Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Pią 23:41, 02 Lis 2007    Temat postu:

Jako że pisuję na kilu forach, czasami coś zaniedbam za co wielkie sorry.
Reszta z procesu budowy Tota-5 wyglada tak :

Z pomocą "potwornej piły spalinowej" marki OLFA wycięciu poddałem lotki, wkleiłem dodatkowy dzwigar z balsy 2 mm średniotwardej w miejscu wycięcia. Na fotce widać go przymocowanego "cwingami".


Dopasowywanie samej lotki.


Końcówki płatów zrobiłem z balsy szlifując klocki na odpowiedni kształt.


Z kawałów sklejki 1,5 mm, kawałów listewki sosnowej 6x3 zrobiłem "uchwyty do serw".
Zostały one pomalowane MOTIPEM na żółty, jak widać kolor.


W kadłubie zamocowałem wzmocnienia, nawierciłem w nich otwory i nagwintowałem zalewając gwint CA. W ten sposób będzie mocowany płat, wkleiłem wyciętą ze sklejki 1,5 mm półkę pod serwa kierunku.


Zamocowałem owiewkę silnika przy pomocy trzech małych blachowkrętó wyjętych z jakiegoś napędu CD.


Silnik został zamocowany z pomocą fabrycznego łoża przykręconego do sklejkowego krzyżaka. Od góry zastosowałem pomiędzy krzyżakiem a łożem podkładki celem pochylenia osi silnika w dół.



Zamocowałem w kadłubie serwo steru wysokości, wypełniłem kadłub pianką ( zabezpieczenie akumulatorów, odbiornika etc. ) Na zdjęciu widoczna jest wychodząca z odbiornika wtyczka ( przedłużka ) do przyłączenia serw znajdujących się w skrzydle.



Każdorazowe grzebanie wtyczkami w odbiorniku w przypadku podpinania płata jest dość denerwujące, odbiornik jest schowany głęboko. Dlatego też zrobiłem sobie takową przedłużkę, niektórzy stosują do tego komplet ( wtyk - gniazdo ) typu COM ( z komputerów ). Ja swoje gniazdo i wtyczkę polutowałem z elementów zakupionych w sklepie elektronicznym, całość zabezpieczona została termokurczem.



Skrzydło modelu oklejone zostało folią, natomiast lotki zwykłą taśmą samoprzylepną koloru czerwonego potraktowaną żelazkiem. Orczyki fabryczne + kawałki kostki montażowej.



Największym problemem było dla mnie przeniesienie napędu na statecznik wysokości, nie zastosowałem przegubów kulowych z racji ich gabarytów. Orczyki zostały zrobione ze sklejki 1 mm, włókna szklanego i całość laminowana CA, następnie szlifowana i pomalowana MOTIPEM. Napęd taki działa bez jakichkolwiek zacięć.







Kadłub modelu na samym końcu został pomalowany lakierem dwuskładnikowym bezbarwnym, wstawiłem wyposażenie, wyregulowałem wszystko i na moment dałem żonie do potrzymania.



A tu ToTo-5 leżący u Jej stóp.





Loty.
Pierwszy lot na smigle 8x4 CamProp Graupnera, model idzie spokojnie w górę, ale generalnie zastoswany silnik Keda czuje sie lepiej przy innym napędzie.
Założyłem kołpak MpJet i łopatki Aeronauta 10x6, pakiet 3S1P 1000 FullyMax
Z pewnę dozą nieśmiałości wypusciłem go z ręki i jak mawiają dałem czadu, znaczy sie gaz na full. "Wysoki sądzie to był moment" Wesoly. ToTo szedł ze świstem pionowo ( dosłownie kąt pomiędzy poziomem gruntu a kierunkiem lotu wynosił 90 stopni ) w góre, tutaj wyszedł za mały wykłon silnika w dół, muszę go zwiększyć, cały czas wspinałem się na oddanej wysokości, tor lotu nie wymagał korekt lotkami. Po kilku sekundach byłem na takiej wysokości na jaką "metodami tradycyjnymi" wspinałem się co najmniej minutę lub trochę więcej. Szybki opad w dół i następna winda, tym razem "włączyłem" lotki, w pionowym wznoszeniu spokojnie mogę kręcić beczki, model wali w górę jak po sznurku. Warunki były absolutnie a'termiczne, szaro, zimno, momentami siąpił drobny deszczyk. Na takim napędzie i w takich warunkach robiąc kolejne windy i czasami zwariowane wygibasy, a czasami spokojny lot w dół wycisnąłem jakieś 26 minut lotu.

Lot drugi to zmiana napędu, znaczy kołpak ten sam ale zapodałem łopaty 11 x 6 i pakiet Dualsky 1350 2S1P. Model idzie pionowo, ale juz nie tak ostro i szybko, widać że się bidula męczy, ale wznoszenie tradycyjne po kątem 30 stopni bez problemów na 1/3 gazu. Wypróbowałem działanie klapolotek, w tej chwili mam ustawienia 30 stopni w dół, neutrum i 30 stopni w górę. Klapy wychylone w dół spowalniają model, reakcja na lotki bardziej mułowata, wolniejszy lot. Wyłądowałem po 15 minutach, zapodałem sobie coś do picia i sru nazad w powietrze bez zmiany pakietu, powoziłem się jeszcze z 20 parę minut.

Narazie odbyłem modelem trzy loty w warunkach raczej fatalnych, każdy lot na innym śmigle, więc na wyciąganie wniosków za wcześnie, widzę że muszę powiększyć wykłon silnika, podchodzić do lądowania z większej odległosci, bo ta "gadzina" uczepi się wysokości ok 1 m nad gruntem i dalej nie chce opadać Wesoly, potrafi tak przelecieć przez całe "nasze" lotnisko.

ToTo na wznoszeniu



Lot swobodny



Na tle większego latadła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
djpierug
MODELARZ



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Chełm
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:01, 03 Lis 2007    Temat postu:

Eeeeeeextra modelik! Podoba mi sie. Czy nie lepiej(tylko pytam, bo nie wiem) zrobić mniejszy, lżejszy napęd do szybola, niż taki rakietowiec? Model będzie się wolniej wznosił, ale i też by wolniej opadał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WIRTUALNA MODELARNIA Strona Główna -> SZYBOWCE / Przykłady konstrukcji szybowców Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin