|
WIRTUALNA MODELARNIA modelarstwo lotnicze
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARIUSZ
Administrator
Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 23:20, 23 Lip 2006 Temat postu: Jak zacząć przygodę z R.C. |
|
|
Witam
Jak bezboleśnie zacząć przygodę z R.C. ?
Jest kilka opcji, i każda z nich jest słuszna, w zależności od tego czy mamy pod ręką kogoś kto nam w tym pomoże, (doświadczonego Modelarza) czy będziemy uczyć się zupełnie sami musimy się na coś zdecydować.
Opcja pierwsza (komfortowa) - Mamy aparaturę z możliwością podpięcia kabla Instruktor Uczeń i kogoś kto nas będzie uczył.
Jako pierwszy model najlepszy jest model samolotu "trenerka", z napędem spalinowym lub elektryka.
Instruktor ma możliwość w każdej chwili odłączenie nadajnika ucznia i przejęcia sterów. Po kilkunastu lotach na dwusterze możemy przystąpić do lotów samodzielnych pod okiem Instruktora, po opanowaniu podstaw latania możemy przystąpić do samodzielnych lotów.
Opcja druga Mamy pod ręką doświadczonego modelarza ale nie mamy możliwości użycia układu instruktor - uczeń.
W tym przypadku najlepszy jest model szybowca lub motoszybowca o rozpiętości do 2 metrów.
W zasadzie loty rozpoczynamy sami z tym że pod okiem Instruktora , udzielającego nam porad, i podbramkowych sytuacjach może od nas wziąć nadajnik i wyprowadzić model z trudnej sytuacji.
Pierwsze loty w tej opcji zazwyczaj wyglądają tak
Opcja trzecia (najczęstsza) Jesteśmy zdani tylko na siebie
Pierwszą rzeczą którą musimy zrobić to wybór modelu, wtym przypadku najlepszy jast mały i lekki (tani) model szybowca lub mtoszybowca np: Graffiti lub Multi z mojej oferty (S.A.U.) lub coś podobnego , "Kadet" itp. lub coś własnej konstrukcji (wg. sprawdzonych planów)
Na Początek trzeba (niestety ) przyswoić sobie minimum teorii (trzeba wiedzieć dlaczego model lata, Polecam zapoznanie się z podstawami :
[link widoczny dla zalogowanych]
zapoanać się z budową "aparatury"sterującej
oraz przyswoić sobie kilka żelaznych zasad.
1- zawsze przed lotami sprawdzamy stan naładowania akumulatora nadajnika i odbiornika oraz poprawność działania aparatury
2- zawsze najpierw włączamy nadajnik a później odbiornik, wyłączamy na odwrót pierwszy odbiornik później nadajnik. Nigdy inaczej
3- W przypadku lotów z innymi Modelarzami zawsza sprawdzamy czy ktoś nie ma takiego samego kanału, aby wspólne loty były bezpieczne musi być odstęp przynamniej jednego wolnego kanału, dobrze jest na antenie nadajnika przymocować przywieszkę z numerem kanału.
4- do pierwszych lotów wybieramy dużą łąkę z dość wysoką trawą
5-Model wypuszcamy zawsze pod wiatr
6- w czasie pierwszych lotów staramy się nie odlatywać zbyt daleko z wiatrem
Przed lotami dobrze jest potrenowć trochę na jakimś symulatorze , szczególnie fazę lotu "na siebie" może to być symulator FMS
Loty rozpoczynamy od wytrymowania modelu, przy pomocy trymerów regulujemy model tak aby po wyrzucenu modelu z ręki uzyskać lot prostoliniowy bez użycia sterów.
powinno to wyglądać tak - filmik: [link widoczny dla zalogowanych]
po opanowaniu tego etapu staramy się mocniej wyrzycić model (wyrzut HLG) i popróbować bardzo lekkich zakrętów po ok 45 stopni.
pamiętać należy że model nie reaguje na stery natychmist (jak samocód) lecz ma pewną bezwładność. Po wprowadzeniu modelu w zakręt aby z niego model wyprowadzić należy wcześniej skontrować sterem kierunku w przeciwną stronę.
powinno to wyglądać tak - filmik: [link widoczny dla zalogowanych]
po tym elemencie możemy rozpocząć loty na holu lub z silnikiem.
sposoby holowania szkolnego modelu szybowca:
holowanie ręczne:
start z "holu gumowego"
po zatrzymaniu się pomocnika holującego model lub zcągnięciu gumy m
hol powinien samoczynnie zsunąć się z zaczepu a model powinien przejść do lotu swobodnego.
filmik pokazujący start przy pomocy holu gumowego : [link widoczny dla zalogowanych]
po opanowaniu lotu modelu i umiejętności lądowania blisko siebie możemy pokusić się o wykonanie pewnych prostych ewolucji akrobacji lotniczej. Można je wykonać nawet najprostszym modelem wyposażonym w sterowanie sterem kierunku i wyokości.
Najprostszą figurą akrobacji jest pętla wykonujemy ją z lotu prostoliniowego, rozpędzając lekko model przez oddanie steru wysokości a następnie zaciągamy ster wysokości w końcowejfazie pętli ustawiamy ster w neutrm.
pętla wykonana szybowcem Graffiti : [link widoczny dla zalogowanych]
pozdrawiam i życzę udanych lotów Mariusz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MARIUSZ dnia Sob 20:12, 11 Sie 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TEQ
MODELARZ
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 16:43, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Witam !
Pan Mariusz wszystko pięknie ładnie opisał ,ale niestety nie napisał jednej
rzeczy. W moim ToTo SC jest ok. 2.5 cm przed środkiem płata (cały płat 18
cm) I mam pytanie : Gdzie umieścić zaczep holu ? Narazie nauczył bym brata
szybko biegać z żyłką w ręce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elektryki_rc
MODELARZ
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Pią 17:11, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
TEQ napisał: | Witam !
Pan Mariusz wszystko pięknie ładnie opisał ,ale niestety nie napisał jednej
rzeczy. W moim ToTo SC jest ok. 2.5 cm przed środkiem płata (cały płat 18
cm) I mam pytanie : Gdzie umieścić zaczep holu ? Narazie nauczył bym brata
szybko biegać z żyłką w ręce |
Cześć ! Środek ciężkości w modelach typu szybowiec motoszybowiec trenerek i w większości innych modeli znajduje się w 1/3 cięciwy płata licząc od natarcia. Hak powinien być 10-15stopni przed środkiem ciężkości. Czyli gdy weźmiesz model do ręki ( gotowy do lotu ) wyznacz markerem środek ciężkości ( najczęściej 1/3 ) przyłóż ekierkę z kątem prostym do skrzydła i wyznacz na spodzie kadłuba kreske pod kątem prostym do środka ciężkości. Następnie przesuń tą kreskę kątomierzem o 10-15stopni i gotowe. Kąt się w modelach swobodnie latających ustawia w zależności od wiatru w modelach rc możemy to skorygować... osobiście polecah 15stopni ponieważ model idzie pod większym kątem do wiatru i można wolniej biec a przy silnym wietrze wręcz spacerkiem lecz po wyczepieniu trzeba "oddać drąga" aby model po wyczepieniu nie zrobił pętli. Pozdrawiam.
PS. Moim zdaniem niezależnie od tego jakie masz warunki najlepiej abyś zaczą od szybowca ze sterem kierunku i wysokości rozpietości 1-1.5m i po wyrzucie z ręki potrenowal potem lot z holu albo "z górki" na żaglu... ale ważne aby wybrać się w taki dzień że wiatr będzie wiał "na górke".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TEQ
MODELARZ
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:45, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hej
No bardzo fajnie wyjaśniłeś ,ale 10-15 stopni w którą stronę ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARIUSZ
Administrator
Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 18:10, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
Hak powinien być przed środkiem ciężkości , a dalej tak jak to opisał Elektryki rc
pozdrawiam Mariusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diakon
MODELARZ
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Pią 21:02, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jako "dopełnienie" tego co napisał Elektryki_rc, masz kilka słów jeszcze tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] Masz tam również programik do wyznaczania Ś.C. razem z łatką spolszczającą - jego okiełznanie zajęło mi 5 min...
Co do wyznaczania Ś.C. w tej 1/3 - jest to oczywiście przyjęte tak z grubsza, do oblotów (latania też, ale ustawiając Ś.C. za pomocą programu zrobisz to dokładniej )... Oczywiście wiele też zależy od statecznika poziomego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirek
MODELARZ
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 11:10, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Z tym środkiem cięzkości to ok ale czemu model "zarzuca tyłem"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diakon
MODELARZ
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Pon 13:46, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, trudno orzec, ale byc może powodem są złe stateczniki (np: za mały jest któryś - poziomy bądź pionowy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirek
MODELARZ
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 15:14, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję, może masz chyba rację z tym statecznikem poziomym :D Powiększyłem o 12 % powierzchnię płatów do lotów na zboczu a tył zostawiłem bez zmian.
czy powiększenie statecznika poziomego powinno byc proporcjonalne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diakon
MODELARZ
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Pon 15:50, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę że tak, ale wszystko też zależy od innych czynników, np: profil skrzydła oraz/lub statecznika, itd.
Pionowy też może miec wpływ na "rzucanie tyłem"... Spróbój się może doaptrzyc jakiegoś innego powodu. Tak w ogóle - co to za model?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirek
MODELARZ
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 9:46, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To mój stary model wicherka 25 - po wielu latach odnalazłem go w piwnicy i wyremontowałem. Ma niestety sporo niedokładności - błędy młodości
Wydłużyłem płaty bo spora masa nie pozwala na dłuższe latanie, z nowym pokryciem (folia) i "odchudzeniu" kadłuba latał już duzo lepiej tyle dziwnie zarzucał tyłem.
Masz rację że przyczyn może byc więcej, ja się dopatrzyłem sie małego zwichrzenia steru pionowego ale to nie powinno powodować takiego dziwnego zachowania. Nie robiłem nowego steru ale wymieniłem lotkę (dawniej kratową) na płytkę i teraz czekam na pogodę by sprawdzić czy to pomogło. Założyłem też silnik 2,5 cm i dwukanlową Sanwe, jako szybowiec to raczej nie będzie z niego pociechy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diakon
MODELARZ
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Śro 21:03, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A profil zmieniałeś? On też ma trochę do powiedzenia w kwestii powierzchni statecznika.
Tak na uwadze - sprawdzałeś położenie Ś.C. w programie? Bo wiesz - skoro się płat zmienił (jego powierzchnia), a stetecznik nie, to Ś.C. powinien iś chyba nieco do tyłu. Lepiej sprawdzic programem.
Zwichrzenie statecznika pionowego - czemu nie.
Niegdyś lecąc Me-109 w symulatorze IŁ-2 oderwany został w samolocie stetecznik pionowy (artyleria ) i samolot wpadł w swoiste drgania (zwłaszcza ogon).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirek
MODELARZ
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 9:36, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Latanie w komuterze to namiastka która nie wyzwala we mnie tyle energii co w rzeczywistości. Dobrze wspominam tylko Czerwonego Barona ... realnośc tej gry mnie urzekła. Pamiętam że zawsze miałem problem przy podciąganiu a brak mocy silników był powodem wielu upadków
Podobny problem miałem w tą niedzielę. Próbowałem się z silnikiem elektrycznym dołączonym do szybowca i niestety proporcja mocy do ciężaru wypadła niekorzystnie.
Muszę coś doczytac na ten temat, jak dobrac śmigło, przełożenie i moc silnika - może możesz coś polecić, tzn. literaturę lub stronkę. Nie mam doświadczenia z elektryką ale komfort użytkowania takie napędu mnie bardzo przekonuje.... szkoda trochę modelu na próby i błędy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diakon
MODELARZ
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Pon 13:16, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mirek napisał: | Nie mam doświadczenia z elektryką ale komfort użytkowania takie napędu mnie bardzo przekonuje.... |
Ja też nie mam. Robię tylko szybowce - brak kasy na napęd.
Masz do dyspozycji różne fora...
Polska witryna modelarska...
Google...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sinia
MODELARZ
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dębno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:09, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Akurat Google to wyszukiwarka wszechstronna. Ale w końcu w Googlach również wyszukujemy strone SAU (modelarską z resztą)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|