WIRTUALNA MODELARNIA

kuku10

Witam, zrobiłem jako swój pierwszy model latający antonetkę wg rysunków zamieszczonych tu na forum. Jednak waga modelu wyszła ok 16,85g ("w pełni wyposażony" = guma + śmigło) a z balastem który doczepiłem zaraz za śmigłem 20,15g i model ciągle nie jest prawidłowo wyważony (SC mniej więcej po środku przyczepu skrzydła do kadłuba). Podfruwa do góry, zatrzymuje się na chwilę i opada najczęsciej na ogon. Zachowuje się tak szczególnie wtedy gdy jest bardzo mocno nakręcony, gdy guma jest słabiej nakręcona - lot jest stabilniejszy. W sumie udaje mu się przelecieć ok. 15m maksymalnie. No i ląduje gdy jeszcze śmigło nie wykręca się do końca, czyli chyba ma ono za mały ciąg (za cięzki model?).
Model chyba jest względnie ciężki no i jeszcze wypadałoby mi go dociążyć na dziobie w celu wyważenia.
Materiał to listewki balsowe 2x2mm, okleina - bibułka gładka. Jak wykonać ten model aby masa była jeszcze mniejsza i jednocześnie był lepiej wyważony? Gdzieś wyczytałem, że da się wykonać gumówkę o masie ok 4-5 gramów.

Zdjęcia:

kuku10

Niestety model rozbił się - kadłub przełamał się między "zespołem śmigła" a skrzydłem, w miejscu gdzie poprzednio mocowałem balast na wkręt Sad

Dało mi to okazję do zrobienia sekcji zwłok i zważenia podzespołów aby następną wersję kontrolować wagowo.
I wyszło jak następuje:

kadłub 3,18g
statecznik pionowy dolny 0,56g
statecznik pionowy górny 0,59g
statecznik poziomy 0,86g
podwozie 2,47g
guma 1,89g
balast 4,2g
śmigło 0,81g
ośka śmigła 0,5g
tulejka + bloczek mocujący 1,12g
skrzydło 4,17g
--------------------
Razem 20,35g
Hmmmm....

Patryk Sokol

Po pierwsze to gratuluję modelu Wesoly

Po prostu... uroczo wyszedł.

A co do zachowania modelu to jest to klasyczne zachowanie modelu ze źle dobranym skłonem silnika. Jeśli kiedyś jeszcze zauważysz podobne zachowanie to musisz pochylić oś śmigła bardzie do dołu.

kuku10

Dzięki, mi też się podoba(ł) Smile

Już pochylałem skłon silnika, w "końcowej" wersji był bardziej pochylony niż na tych zdjęciach, a i tak niestety dopiero balast na dziobie o masie 4,2g dał poprawny lot, ale i nawet bez niego model był zbyt ciężki aby przelecieć więcej niż 15m. Pytania na tym etapie:
- czy wzrost powierzchni płatów śmigła zaskutkuje większym ciągiem?
- czy przesunięcie skrzydeł 1-2cm do tyłu poprawi położenie SC i czy nie zaburzy kompletnie aerodynamiki modelu?

BTW, antonetka z tego postu:
http://www.saumodelarnia.fora.pl/przyklady-modeli-dla-poczatkujacych,43/antoinette-prosta-gumowka-plan,561.html
waży 7 gramów. Jak tego dokonać? Jak zrobić tak lekki model?
W moim guma ważyła 2 gramy... :-/

MARIUSZ

Witam
15 metrów, zważywszy na to że zastosowałeś gumkę "recetpturkę " to nie najgorszy wynik.
Skrzydła można przesunąć do tył, w tym przypadku nic się nie popsuje.
Przy budowie modelu należy starać się żeby elementy znajdujące się za środkiem ciężkości wykonać jak najlżejsze (ogonek).
Kleić minimalną ilością kleju (klej waży całkiem sporo)
do przyklejania pokrycia używać bardzo rozcieńczonego kleju lub cellonu
skrzydła w takich modelach wystarczy pokryć tylko od góry.
śmigiełko z kubeczka zazwyczaj jest zdecydowanie lżejsze od kupnego i trzeba zastoswać balast doważający.
to na rzaie tyle.

pozdrawiam Mariusz

kuku10