|
WIRTUALNA MODELARNIA modelarstwo lotnicze
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patryk Sokol
MODELARZ
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa
|
Wysłany: Śro 0:01, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zimny Li-Pol to słaby Li-Pol...
Sam zatykam otwory wentylacyjne, jak jest poniżej 10st. C i jednego Li-Polka mam już 3,5 roku (mój pierwszy ).
Jako ciekawostkę powiem, że delikatne ogrzewanie Li-Pola przed lotem zwiększa jego żywotność.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARIUSZ
Administrator
Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 0:18, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Akumulatory to chemiczne źródła prądu (li pole też), a jak z lekcji chemi wiadomo temperatura ma wpływ na szybkość przebiegu reakcj chemicznej , im wyższa temperatura tym szybciej przebiega reakcja, w niskich temperaturach akumulatory są w stanie dostarczyć dużo niższy prąd (wszystkie)
Kolega Djpierug spał na lekcji chemii ...
Drodzy Koledzy Modelarze (szczególnie młodzi) uczcie się w szkole Fizyki Chemii Matematyki itd. bo w modelarstwie to jedna z podstaw.
I nie trzeba będzie czytać głupich pytań i odpowiedzi na forach itp.
Pozdrawiam Mariusz
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diakon
MODELARZ
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Śro 18:30, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dzis poszedłem z kolegą polatać. Wzięliśmy swoje latadełka, więc po raz pierwszy mogliśmy latać naraz.
Pogoda średnia, mokro było, ale wiaterek tak w sam raz.
Zdjęć z samego zajścia nie mam, ale po powrocie do domu główne uszkodzenia były następujące:
Pęknięcie depronu przed lewym serwem
[link widoczny dla zalogowanych]
Wyrwane łoże silnika:
[link widoczny dla zalogowanych]
Lecz najgorsze było TO:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zaraz zaraz... antena? Od nadajnika? JAK?
Ano go rozbiłem. I nie napisałem jeszcze jak. Ano nie stało się to inaczej jak poprzez... wlecenie w samego sibie. Tak, otóż to! Wleciałem Pibrosem w siebie. Nie - w drzewo, glebę, itd. tylko mnie się dostało.
A jak do tego doszło? Ano że modelik pozwala na różne harce w powietrzu, zacząłem sobie robić kolejne beczki. Tym razem - jedna za drugą. Z czasem model zaczął się kierować coraz bardziej stromym łukiem ku ziemi - i gdy się "obudziłem" dałem drążek wysokości na maksa do siebie, tak wyszło że akurat model był wtedy "wycelowany" we mnie. Jedyne co zdążyłem zrobić to zasłonić się ręką i przysiąść, w nadziei że model jeszcze wyrobi...
Na próżno.
Gdy otworzyłem oczy model leżał obok mnie, silnik jeszcze pracował, a antena... no cóż, powyginana .
Gdy zaszedłem do domciu, próbowałem coś z nią zrobić - a efekt tych działań stał się łatwy do przewidzenia :
[link widoczny dla zalogowanych]
Trzeba się zaopatrzyć w nową, i to szybko!
Co ciekawe, model bardzo mało ucierpiał, w stosunku do tego co zrobił!
*************
Edycja:
filmik z pierwszego dnia lotów: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diakon dnia Śro 18:36, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neverhood
MODELARZ
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:34, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ciesz się, że to był model depronowy z napędem pchającym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CrysTal
MODELARZ
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŚREM Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:54, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
DIAKON!!! miałeś wyłączyć głos w tym filmie Ja tam głupio komentowałem i mi tylko wstyd robisz już się nie odezwę..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CrysTal dnia Śro 22:56, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
djpierug
MODELARZ
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:28, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie spałem na lekcji fizyki, ani chemii. Wiem, że akusy w niskich temperaturach są słabsze. Z tym chłodzeniem, to chodziło mi o bezpieczeństwo i żywotność lipoli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neverhood
MODELARZ
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 19:51, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
CrysTal napisał: | DIAKON!!! miałeś wyłączyć głos w tym filmie Ja tam głupio komentowałem i mi tylko wstyd robisz już się nie odezwę.. | Przyznać się! Co mówił tam diakon, a co crystal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TEQ
MODELARZ
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 20:02, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mariusz ale nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie... Chcę żebyś mi na nie odpowiedział bo nie wiem jaki silnik zastosować do tego modelu. I bardzo liczę się z Twoim zdaniem. Myślałem nad takim silnikiem w przedziale 900-1700 kv ale zupełnie nie wiem który będzie lepszy. Pomóż
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARIUSZ
Administrator
Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 9:43, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Kolego TEQ do kogo zwracasz się nickiem "Mariusz" ? jeśli do mnie to na tak postawione pytanie nie uzyskasz odpowiedzi, jeśli masz na myśli kogoś innego to wprowadzasz zamieszanie na forum i stawiasz mnie w niezręcznej sytuacji.
W każdym razie masz pierwsze poważne ostrzeżenie.
pozdrawiam Mariusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
msegen
MODELARZ
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zalewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:59, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Oho zaraz pewnie się zrobi awantura .
A do Pana Mariusza może warto pod w temacie podpisać się Pan MARIUSZ a nie MARIUSZ , Wtedy nie będzie pomyłek . Bo użytkownik będzie naśladował Admina .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TEQ
MODELARZ
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 13:25, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
do Pana Panie Mariuszu zwracam się zawsze pokazując szacunek, wstawiając przed Pańskim imieniem "Pan" (wiem wiem pogmatwane to ) A napisałem Mariusz bo chodziło mi o djpierog'a do którego zadałem pytanie wcześniej, a odpowiedzi nie uzyskałem. Przepraszam za zamieszanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
djpierug
MODELARZ
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:53, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Djpieruga, a nie pieroga !!!!
To zależy, co chcesz uzyskać. Silniki "wolniejobrotowe" dają większy ciąg(do modelu o większej masie), a "wysokoobrotowe" ale dają szybszy strumień zaśmigłowy(szybszy model). Do akrobatów bym polecał outrunnery o niskim KV(im niższe KV tym zazwyczaj większe śmigła można montować, model 3d przy wysokim ciągu jest wolniejszy i stabilniejszy).
Teraz moje osobiste zdanie. Do Pibrosa coś po prostu uniwersalnego(jakieś pośrednie KV), abyś mógł ten silnika też wykorzystać też w innych modelach. Ten model to zawodnicza wyczynówka, aby się przejmować takimi sprawami. Wszystkie powinny działać.
Silniki tej samej wielkości o niskim KV pobierają mniej prądu, dzięki czemu można wsadzić mniejsze i lżejsze akusy. Ja mam 880KV [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez djpierug dnia Pią 22:54, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARIUSZ
Administrator
Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 23:10, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Cytat: | do Pana Panie Mariuszu zwracam się zawsze pokazując szacunek, wstawiając przed Pańskim imieniem "Pan" |
Już kilkakrotnie pisałem że na łamach forum nie używamy "Pan" tylko zwracamy się używając Nicka danej osoby.Jeśli ktoś chce podkreślić uznanie dla umiejętności modelarskich danej osoby proponuję tak jak to jest w zwyczaju realnych modelarni używać tytułu "Jnstruktor", właśnie w tym celu została wprowadzona taka ranga, żeby podkreślić dużą wiedzę i umiejętności osoby w danych dziedzinach modelarstwa.
pozdrawiam Mariusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diakon
MODELARZ
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Wto 14:40, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Lippisch nie latał jak należy, więc postanowiłem odnowić Pibrosa. "Rany" nie wyglądały już tak boleśnie jak kiedyś, trochę kleju i po kłopocie. Po wyschnięciu 15min. i wyposażenie zamontowane.
Czem prędzej poszedłem latać, chociaż pogoda była dynamiczna" chwilami słońce i słaby wiaterek, a chwilami śnieg i silniejsze podmuchy.
I model się ulotnił , ale za mały ciąg ma, ciężko tym latać w wietrze.
Zdjęcia:
Z lotu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Przed wyrzutem...
[link widoczny dla zalogowanych]
... i chwilę po wyrzucie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Może by trzeba było pomyśleć nad nowym regulatorem (mam 18A)... Śmigło jakie stosowałem dzisiaj to GWS 8x43 i od spaliny 9x5 - na tym większym trochę lepiej było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diakon
MODELARZ
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Pią 22:57, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No i po Pibrosie...
Pogoda piękna, słaby wiaterek - poszedłem z Crystalem polatać.
Wymieniony został lipol, na 11,1V 1,7Ah 20C - różnica ogromna w porównaniu z poprzednim.
Najpierw na GWS'ie 8x4,3 - nawet nawet, ale za słabo dokręcony propsaver - śmigło odpadło po niedługim locie. No to myślę sobie: "dam od spalinki 9x5, jest większe, więc będzie potrzeba mniejszych obrotów dla tego samego ciągu - może nie będzie odpadać to śmigło ". Jak pomyślałem tak i zrobiłem - ale i tym razem za słabo dokręcony propsaver.
No to go dokręciłęm na maksa, lot. Super. Model sobie lata, coraz wyżej... Razem z Mediatorem Crystala latamy sobie kilkadziesiąt metrów nad ziemią. Ja w końcu gdzieś na bok odleciałem, postanowiłęm zawrócić - ale zrobiłęm to zbyt gwałtownie, moment śmigła sprawił, że znowu odpadło.
Widzę, że odpada, ale trzeba ratować model - jest stosunkowo wysoko, więc sobie ze spokojem doszybuję. Lecz cóż to, model zamiast poderwać się do góry, zaczął opadać niby korkociągiem... I gdzieś sobie spadł.
Poszedłem go szukać, w końcu znalazłem. Miał "miękkie" lądowanie, bo spadł na ziemię, jakiś 1m obok była już ulica...
Po przyjściu do domu model wyglądał tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A co orzekła komisja do spraw wypadków lotniczych?
Powodem zguby modelu była licha nieduża gumka, która mocowała śmigło do propsavera. O ile do lekkiego GWS'a całkowicie wystarczała, to przy cięższym i bardziej bezwładnym śmigłe po prostu pękła w locie. Śmigło odpadając, odcięło jeden z popychaczy (dlatego model nie reagował na wysokość) i stąd też dziwna dziura w stateczniku pionowym .
Model nadawał się już do kosza, ale już powoli powstaje nowy Pibros . Wykorzystałem "rdzeń" depronowy ze starego oraz listewkę sosnową. Przewiduję też zastosowanie starych sterolotek oraz stateczników... Czyli nowe tak na dobrą sprawę będzie tylko poszycie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|