WIRTUALNA MODELARNIA

Neverhood

Kilka lat temu zaczęłem budowę mojego wicherka 10 RC. Konstrukcja miała być tak jak wersji swobodnie latającej (dokładnie według planów, ale nie udało się do końca statecznik pionowy tam nie miał steru kierunku i przez to kółeczko ogonowe jakieś 2cm do przodu). Materiały takie jak w pierwowzorze czyli sklejka + sosna. Planowałem popełnić ten model od roku - zbierałem materiały (kupiłem silnik COX Baby Bee 0,8cm3, dorwałem dural na podwozie, folie solarfilm), liczyłem, wyważałem na kartce papieru z długopisem. I wyszło.

Po zrobieniu modelu włożyłem wszystkie bebech złożyłem cały płatowec i bez dodatkowego wyważania (nic nie ruszałem z wyposażeniem, tak jak wyliczyłem tak złożyłem) jest w 1/3 cięciwy czyli Ok!.
Model robiłem bardzo intensywnie przez 12 dni (od rana do wieczoru). I zawsze byłem do tyłu z rozkładem podanym przez Schiera w książce i zakończyłem mając szkrzydła, kadłub, podwozie, stateczniki, wszystko jescze nie pokryte solarfilmem. Pięknie wyglądała ta konstrukcja kratownicowa. Po około roku miałem już prawie wszystko zrobione. Nie była tylko oklejona górnej klapka między skrzydłami i nie oszkliłem kabiny. Wtedy udało mi się zrobić trzy zdjęcia tego modelu.

Obecnie jest to już zrobione, ale brak aparatu nie pozwala na zrobienie paru fotek. Model jeszcze nie był oblatany! (zawsze jakoś albo nie mogłem się wybrać, albo brałem inny lub paliwa nie miałem)

Model choć zaprojektowany dawno nadal cieszy a jego wielka przeźroczysta kabina nadaje mu styl. Dość pracochłonny : dural, sklejka, sosna w porównaniu do balsowych modeli.
Masa modelu do lotu 400g
Wymiary tak jak w Wicherek 10 rozpiętość ~1100
Silnik Cox Baby Bee zbiornik 20 ml
Wyposażenie :

2x HS 55 serwa są na półeczce w kabine (tam gdzie pilot by siedział)- widać je jak pracują

Odbirnik HFS 04 MG przed serwami przy przedniej szybie, widać nr. kwarcu i diode zieloną w odbiorniku w zasadzie całą górę odbiornika

Akk 650mAh NiMH

Kółka główne piankowe ultralekkie z szprychami plasikowymi - szare ale średnica taka jak na planach ~ 45mm, ogonowe własnoręcznie toczone z mikrogumy , piasta czerwona z kasety magnetofonowej.
Okleiłem go solarfilmem srebnym i z dodatkami czerwonego tak jak w książce (jeden z trzech pokazanych zdobień) Skrzydła srebne, końcówki czerwone, stateczniki srebne, stery czerwone. Kadłub srebny, przód tam gdzie sklejka czerwony. Zastrzały srebne

Model ma jescze jedno zdjęcie w modelarzu 12/2005 podczas opisu uroczystego otwarcia mojej modelarni po remoncie (10lat trwał!!!)

MARIUSZ

Witam
Trochę większy wicherek Roberta Majewskiego w "inwazyjnych" barwach

pozdrawiam Mariusz

Neverhood

Malowanie bardzo przypomina Pipera L-4H z II wojny światowej. W zasadzie to jest kolorystyka mojego Pipera na uwięzi - robi się, a raczej go coraz bardziej ubywa.

[link widoczny dla zalogowanych]

Też bardzo ładny Wicherek, on ma w skrzydełku (żle krzydełku Wesoly

) jakiś kesonik??
Dziwne - tłumik po lewej stronie?! W końcu silnik odwrócony, ale jak tak ,to szybko brudzi się ten samolocik Sad

--------------------
dodałem skany malowania pipera, niestety trochę ucięte zdjęcie.

martt

no no no wicherek istnie na XXI wiek