WIRTUALNA MODELARNIA

Diakon

Pomyśleliśmy z Crystalem, żeby do modeli dorobić tasiemki - podobnie jak w aircombacie.

Crystal do swojego modelu przyczepił 10m, ja jakieś 4m... Smile

.

Model Crystala:
[link widoczny dla zalogowanych]

I mój:
[link widoczny dla zalogowanych]

Dalej kilka fotek z "walki":
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I na koniec taka pętelka Wesoly

:
[link widoczny dla zalogowanych]

Tak w ogóle, to chyba kombacenie sie skończyło: dzis wleciałem w model Crystala, jakos śmigłem wbiłem się w miękki depron, oba modele sie złączyły i... całkiem łagodnie wylądowały Smile

. Niestety, później jego model nie był już tak sterowny... I zakończył żywota.

CrysTal

Ja jak narazie rezygnuję z tej zabawy, straciłem mój model- mnie się nawet podobał Wesoly

Teraz robię "34" produkcji Mariusza, nim raczej w air combat się nie pobawię, ale czas najwyższy spróbować jakieś akrobacji...