WIRTUALNA MODELARNIA

Michau · Wysłany: Wto 15:30, 31 Mar 2009 Temat postu:

To co, że nie słyszałeś, może on po prostu tak mówi na F1H, a że lata pewnie modelami z zestawu to inna sprawa. Co to zestawów masz racje, najczęściej kiepsko z jakością.

misturek · Wysłany: Wto 20:26, 31 Mar 2009 Temat postu:

Off topic!!! Parodią nazywam cały ten model... Sposób oklejenia i całą resztę.
Te grube dźwigary na stateczniku to dodatkowa waga na ogonie a co za tym idzie należy dać więcej ołowiu w celu wyważenia a co za tym idzie model staje się coraz cięższy. Sposób podginania uszy także jest lipny. Nie zastosowanie nakładek i wiele innych wzmocnień to właśnie nazywam parodią. Zobaczymy czy wytrzyma pierwsze lepsze mocniejsze uderzenie w ziemię.

Elkabanos

zobaczymy moim zdaniem wygląda dość solidnie

Gall Anonim

Czy wy musicie tak po wszystkich jeździć dla zabawy!? Chyba nie będę pakował kasy w model, który się zaraz rozsypie wszystkie rozwiązania znajdujące się w tym modelu zostały dobrze przemyślane i wytestowane przez bydgoskich modelarzy. Nasze modele latają tak od wielu lat i jak na razie nie było problemów. Wierzcie nie tylko wy jesteście mistrzami i ekspertami w tej kategorii. Skoro tacy dziwni ludzie się tutaj pokazują to myślę, że powinno się utworzyć specjalny dział pt.:"Mam zły nastrój i chcę kogoś opie*****". Bo to co się tu pojawia pod moim i tego modelu adresem jest już nudne i żałosne. Panowie nie jesteśmy dziećmi i trochę szacunku i poszanowania dla innych użytkowników. Jeżeli nie macie nic merytorycznego do powiedzenia to się nie udzielajcie, bo to właśnie jest zaśmiecaniem tego forum. W modelu będzie wyłącznik jest już zamówiony. Istotnie statecznik został tak zrobiony, aby uzyskać odpowiednią sztywność. Tu bagnety będą takie jakie będę i jeżeli ktoś nie może się z tym pogodzić to trudno.

Dzialeczka

jeżeli koledzy są tacy mądrzy no to niech się pochwalą swoimi idealnymi modelami?!

Mariusz.

Ragi

Trzeba tu posprzątać... Dziwię się, że jeszcze nie posypały się ostrzeżenia za aroganckie, chamskie i czasem i nawet wulgarne zachowanie.

tuba1993

nie wiem czy to przemysleliscie ale moze ten model wymaga trzech bagnetow? wiecej bagnetow mniejsze ryzyka ze odpadnie skrzydło chociaz dla chcacego nic trudnego.
moim zdaniem dobrze ze dzwigary sa takie a nie inne wg. mnie wytrzymalosc modelu jest bardzo wazna sprawa a co do ciezaru to moze i to wszystko obciaza ale jesi tu traci gdzie indziej zyska.
mnie tez dziwi ze to forum nie ma jeszcze ostrzezen. Lepiej bedzie jak kazdy bedzie pilnowal swojego modelu bo jak nadejdzie taki dzien w ktorym on wygra to spalicie sie ze wstydu i powiecie jaki to dobry model albo co innego lub znajda sie tacy dlaczego nie zrobiles tak siak itp. bo bys wiecej zyskal LOL moze ten model nie jest dzielem Boga ale do cholery wszyscy jestesmy tyko ludzmi i jesli popelni jakis blad to za drugim razem bedzie madrzejszy

F1B POL 6581

Spokojnie by wystarczyły 2 bagnety 5-5,5mm z przodu a 2-2.5mm z tyłu.
Ile ważą skrzydła?

Gall Anonim

Mała zmiana będzie z bagnetami pierwszy zamiast 3mm będzie 2mm tylko dla usztywnienia. Model bez wyłącznika, wyważenia i z niedokończonym hakiem waży 350g, ale był ważony na nie dokładnej wadze. Skrzydła ważą około 100g. Wracając do relacji bo taki jest mimo wszystko cel tego tematu to zdjęcia będą dziś po południu. Model ma zaczętą mechanizację dziś powinienem ją z kończyć i wstępnie wyważyć.

F1B POL 6581

Twoje skrzydła na 100% nie ważą 100 gram. Zwykle waga skrzydeł do F1A waha się pomiędzy 175-190 gram.

Elkabanos

jak robisz ciężkie ,,F1B POL 6581,, moje skrzdła do moto szybowca pomimo rdzenia styropianowego i obóstronnego pokrycia balsą ważom 300g a mają 1700mm rozpiętości i są dość głębokie

F1B POL 6581

ale co to ma do rzeczy. Twoje skrzydła do f1a na pewno nie ważą 100 gram

Gall Anonim

100g waży połowa, więc analogicznie całe skrzydło waży ok 200g