|
WIRTUALNA MODELARNIA modelarstwo lotnicze
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukaszeq
MODELARZ
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 16:02, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
a czy nabęde ten klej (nitrocellon) w sklepie modelarskim??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patryk Urban
MODELARZ
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Adelaida - Australia
|
Wysłany: Sob 16:07, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mysle ze tak
Ja nabylem w normalnym modelarskim ale ja mieszkam w australi
PS to jest lakier
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukaszeq
MODELARZ
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 16:30, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
dzięki za korekte po pewnie jakbym spytał sie o ów lakier mówiąc o kleju to pewnie by mnie żle zrozumiano
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patryk Urban
MODELARZ
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Adelaida - Australia
|
Wysłany: Sob 16:42, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Po prostu zapytaj się o nitrocelon lub celon
Na pewno będą wiedzieć o co ci chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARIUSZ
Administrator
Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 17:20, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Witam
Kilka słów odnośnie wilgoci i białych smug po cellonowaniu.
Wilgoć w cellonie może brać się również z zawodnionego rozpuszczalnika lub acetonu użytego do rozcieńczania cellonu, są to ciecze higroskopijne -potrafią chłonąć wodę z powietrza atmosferycznego ,w powietrzu zawsze jest pewna ilość pary wodnej, "wilgotność powietrza" . Wystarczy pozostawić na jakiś czas nie dokręconą szczelnie zakrętkę w butelce z rozpuszczalnikiem i mamy po zabiegu.
poniżej zdjęcie Bristolka na którym wyszły mi takie białe smugi, (powód zawodniny rozpuszczalnik zakupiony w supermarkecie budowlanym), na szczęście takie smugi dodały trochę realizmu i w tym akurat modelu nie przeszkadzały.
Cellon można zakupić w praktycznie każdym slepie modelarskim.
pozdrawiam Mariusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Giersh
MODELARZ
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 1:00, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
Miałem ostatnio problem z pokryciem statecznika poziomego. Pokrywałem go zwykłą bibułką. Postępowałem według instrukcji zawartych w tym wątku. Bibułka w ogóle nie chciała sie kleić do statecznika. Cellon był za gęsty, za rzadki? Może to wina bibułki? Jaka powinna być konsystencja cellonu( powinny spływać z pędzla duże krople, czy może ciągły strumień) ? Reasumując, pierwszy statecznik to była kosmiczna porażka. Dałem tyle cellonu, że zrobił sie z niego bumerang.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARIUSZ
Administrator
Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 8:31, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
Zwykła bibułka nie bardzo się nadaje do oklejania modeli.
To znaczy da się okleić ale końcowy efekt nie będzie tak dobry jak przy japonce, pokrycie też będzie miało mniejszą wytzymałość, i nie da się oklejać w prosty sposób skomplikowanych kształtów.
Zwykłą bibułkę nie przyklejamy do konstrukcji cellonem tylko żadkim wikolem, klejem do tapet itp. po oklejeniu konstrukcję mocujemy do deski aż do wyschnięcia kleju. Następnie pokrycie delikatnie zwilżamy wodą (używamy rozpylacza np. po płynie do mycia okien), i mocujemy do deski aż do wyschnięcia, bibułka trochę się napręży, ale nie tak dobrze jak cellonowana japonka. Po wyschnięciu cellonujemy.
pozdrawiam Mariusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tadeuszbogdał
MODELARZ
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:30, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie wiemy już tyle o oklejaniu japonką a może Mariusz napisałbyś coś o oklejaniu np: zwykłą folią termokurczliwą w moim przypadku Solarfilm nie wiem czy należy całą powieszchnie potraktować żelazkiem czy tylko krawedzie a pózniej jakoś ogrzać Proszę o pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwasiu
MODELARZ
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:25, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] to powinno pomóc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tadeuszbogdał
MODELARZ
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:46, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam dzięki za pomoc teraz już wszystko jasne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzenio39
MODELARZ
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:38, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja zakupiłem 7 mb płótna żaglowego firmy SIG i nim pokrywam wszystko co buduję. Waga tego płotna jest zbliżona do folii Oracover standart.
Przykłada się płótno na model i poprzez płótno maluje się tylko po konstrukcji modelu nitro cellonem. Po wyschnięciu cellonu opalarką lub dobrą suszarką (dosyć wysoka temperatura) nagrzewa się płótno.
Doskonale się napręża i sprawia, że konstrukcja modelu jest bardzo odporna na wszelkie uszkodzenia. Można ją malować wszelkimi lakierami, bądź pozostawić w naturalnym białym kolorze żagla.
Doskonale nadaje się do pokrywania "starych" modeli pokrywanych płótnem w orginale. Cena tego płótna to bajka. Za cały "żagiel" dałem 70 zł ! Mozna nim spokojnie pokryć kilkanaście elektryków o rozpiętości 1 metra!
Dla zainteresowanych mogę przesłać zdjęcia z pokrywania tym płótnem modelu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|