WIRTUALNA MODELARNIA

majero28

Dzięki Mariusz!
Alkohol poliwinylowy mam, ale jakiego wosku używasz?
Poradź mi też jesli możesz. Jak mam kopyto w jednym kawałku a muszę zrobić formę dwuczęsciową to w jaki sposób mogę to zrobić nieprzecinając kopyta na pół ?
W formach silikonowych wystarczy umiescić kopyto w pudełku wypełnionym plasteliną i "wgniesć" kopyto do połowy w plastelinę, ale wydaje mi się , że cos takiego nie przejdzie przy formie z laminatu. Masz na to jakies rozwiązanie?

pozdrawiam,
Wojtek

Tomasz

Jak chcesz zrobić formę dwudzielna z jednolitego modelu to najlepiej będzie jak wytniesz sobie z jakiejś pleksi czy tez innego tworzywa ewentualnie drewna oklejonego folią kształt przekroju kadłuba w miejscu podziału formy następnie przykleisz to na plastelinę do kopyta szczelinę uszczelnisz plastelina jej nadmiar przy kopycie odcinasz nożykiem żeby zachować równą powierzchnię później wszystko woskujesz i wykonujesz połowę formy tak jak jest wcześniej opisane po całkowitym utwardzeniu żywicy zdejmujesz deskę podziałową nie ruszając przy tym połowy zrobionej już formy czyścisz z nadmiaru plasteliny woskujesz i robisz drugą połowę gdy już masz gotowe dwa elementy dopiero możesz wyciągnąć kopyto z formy i gotowe. Wosk jaki używamy u nas w modelarni to jakiś wosk do mebli.
Dodam jeszcze że warto jest po zrobieniu połowy formy wkleić na stałe kołki ustalające tak że przy laminowaniu drugiej polowy utrwalą się otwory i forma będzie bardzo dobrze spasowana po złożeniu, kołki najlepiej zaokrąglić na końcu co ułatwi składanie. W razie jakichkolwiek niejasności pytaj odpowiem.

majero28

Moglibyscie napisać jeszcze, jaki dokładnie ma być ten wosk? może napiszcie przykładowo jakiej firmy, żebym wiedział czego szukać.

pozdrawiam

rokara

Marisz Prosze mi udzielic odpowiedzi czy i jak moge rozciagnac forme z silikonu budowlanego ktora znacznie sie skurczyla . Forma rozety jest wielkosci 55cm srednicy. Zrobiona do tego gipsowa robocza w ktorej to ma zastygac po wylaniu do formy silikonowej gipsowa sztukateria jest za duza i nie pokrywa sie z silikonowa . Nie mam mozliwosci zrobienia nowej formy.Co robic?rokara

Jarek1957

"Mianowicie czy mogę naniesc rozdzielacz i potem żelkot na "kopyto" z drewna? Jesli tak to czy mój rozdzielacz Butanox m-50 się nada? "

Butanox-M50 to jest utwardzacz do żywic poliestrowych dozowanie 1-2,5% nie lać więcej, a nie roździelacz.
pozdrawiam

Tomasz

Nie wiem jak się zachowa kopyto z drewna i jaka jest jego powierzchnia może być z tym mały problem jeżeli drewno wchłonie rozdzielacz to może nam się wszystko pokleić, zalecał bym polakierować wszystko i polerować do uzyskania gładkiej połyskliwej powierzchni. Nie rozumiem o co Ci chodzi z tym rozdzielaczem to co piszesz czyli Butanox m-50 z tego co wyczytałem to nie jest rozdzielacz tylko utwardzacz a to dwie zupełnie inne rzeczy.

duktig

Witam.
Zajmuje sie naprawa laminatow poliestrowo szklanych. O naprawie wiem wszystko lecz nie wiele o robieniu nowych artykulow zwlaszcza form.
Ostatnio zrobilem forme czyli:
Model polakierowalem lakierem pouliretanowym lakier bardzo ladnie sie rozlal tak ze nie trzeba bylo szlifowac,
Posmarowalem woskiem formiarskim honey wax, po 24h. przepolerowalem wosk miekka szmatka i tak ze 4 razy tylko mam wrazenie ze ten wosk nie trzymal sie sliskiej powierzchni.
Nastepnie... ,,wywoskowany,, model pomalowalem zelkotem do form 2 razy ok 1mm grubosci. Przykleilem 2 warstwy maty 600g/m po 24h. usztywnilem forme ksztaltownikami metalowymi tzn. przykleilem je na szpachli. Nastepnie przykleilem jeszcze 2 warstwy maty 600g/m. Po 24h. zdjalem forme troche opornie ale zeszla (ksztalt jest dosc skaplikowany). Forma wyglada bardzo ladnie zelkot blyszczy sie.
Woskowanie..
Powrocil problem ten wosk co naniose niewazne czy po godzinie czy 24h jak poleruje ( prubowalem futerkiem a nawet wata) mam wrazenie ze sie sciera i nic go nie zostaje.
Pytanie... czy trzeba woskowac forme na ktorej zelkot ma wysoki polysk?
jesli tak, to czy... pomiedzy nakladaniem kolejnych warstw wosku polerujemy czy nakladamy 6-8 warstw wosku i dopiero po nalozeniu 8 warstwy poleryjemy? Jaki jest czas oczekiwania pomiedzy kolejnymi warstwami wosku?....

Tomasz

Ja zawsze używałem wosku do mebli nie pamiętam dokładnie jak to się nazywało po nałożeniu wosku czekasz aż wyschnie i po wyschnięciu polerujesz do połysku i tak powtarzasz za pierwszym laminowaniem więcej razy później już wystarczy ze trzy. Ostatnio chłopaki też używali rozdzielacza sylikonowego w sprayu i dobrze się spisywał.Dosyć istotnym też elementem jest polakierowanie gotowej formy wywoskowanej i dopieszczonej najlepiej dwuskładnikowym lakierem ze sprayami mam złe doświadczenia, w ten oto sposób masz od razu polakierowany laminat i lepiej odchodzi z formy. Ważne żeby poczekać aż lakier zżeluje ale nie wyschnie i wtedy można nakładać żywice i tkaninę. Po całkowitym wyschnięciu najlepiej opukać formę czymś w miarę miękkim. A co po przygotowania modelu jeżeli zależy Ci na powierzchni to zawsze warto przepolerować polakierowany model papierem 2002 ponieważ lakier ma fakturę takiej skórki z pomarańczki i może ciężko to zauważyć ale jak się przyjrzysz to widać.

specjal ford

Witam wszystkich forumowiczów jestem tutaj nowy ale przejdę do żeczy
jak wykonać forme kadłuba z kadłuba który posiadam ? tzn posiadam nowy kadłub w dwóch częściach do łódki zanętowej i chciałbym zrobić trwałą kopie coś w rodzaju odlewu . słyszałem ze można to zrobić w gipsie lub coś w tym stylu .
drugie pytanie brzmi cz można w gotowym kadłubie z maty szklanej coś np. wyciąć i odnowa zalepić matą z żywicą i czy to będzie trwałe ? zaznaczam ze jestem laikiem jeśli chodzi o tą technikę

LOTNIK VTX

Witam wszystkich forumowiczów, jestem pierwszy raz na tym forum, a że temat mi znany, bo zrobiłem kilka form. Tak więc mając kadłub nowy w dwóch częściach zrobienie kopi to nic prostszego. Trzeba połówki przymocować do czegoś płaskiego (np. plexi, płyty PCV, itp), następnie nałożyć oddzielacz (ja np. używam wosku samochodowego 3 w-wy), na to nakładamy warstwę żelkotu, następnie, gdy żelkot zwiąże ale jest jeszcze lepki nakładamy w-wę żywicy (może być poliestrowa -jest tania) i kładziemy tkaninę szklaną zaczynając od najmniejszej gramatury i przesączamy tkaninę dokładnie dopasowując ją do kadłuba (kopyta), po z żelowaniu nakładamy kolejną w-wę żywicy i maty. Ilość warstw żywicy i maty zależy od wielkości elementu (chodzi tu o sztywność formy). To tak w ogólnym zarysie. Ja np kopyto wykonuję ze styroduru, szpachluje szpachlą akrylową, szlifuję, maluję klejem wikolowym, później szpachla samochodowa, szlifowanie, lakierowanie i jest ok.

duktig

Witam po długiej przerwie. od ostatniego mojego zapytania na forum minęło trochę czasu a ja nabrałem doświadczenia. Odnośnie lakierowania to lakiery samochodowe HS rozlewają się pod wpływem temperatury tak ze nie zostaje ,,skorka pomarańczy,,. Skórka zostaje po naniesieniu alkoholu winylowego.
A woskowanie wygląda tak ze nakłada się 6-8 warstw wosku przy czym:
po nałożeniu pierwszej warstwy czeka się około 30-45min. aż wosk zrobi się matowy i lekko twardy następnie poleruje się bardzo miękką szmatka a najlepiej wata. Tak za polerowana forma czeka sobie 24h zanim nałożymy druga warstwę wosku. Druga warstwę wosku i kolejne nakładamy w sposób:
Rozprowadzamy na formie cienka warstwę wosku czekamy ok.45min az zmatowieje i lekko stwardnieje następnie polerujemy najlepiej wata, czekamy 2,5-3h i kolejna warstwa. po ostatniej 6-8 warstwie czekamy minimum 3-4 godziny zanim nałożymy żelkot. Najlepszy efekt uzyskuje się nakładając dwie warstwy wosku dziennie.
Pomalowany model musi być całkowicie suchy czyli lakier utwardzony w 100% Kiedy jest utwardzony w 100%? ano wtedy gdy powierzchnia jest bezzapachowa i nie klei się gdy ja przetrzemy szmatka nasączona acetonem czyli około 1-2 tygodnie. Kiedy lakier nie jest w 100% twardy, to styren z żelkoty a raczej jego opary zmiękczają lakier i jest duża szansa ze lakier przyklei się do żelkotu i niestety nie pomogą żadne rozdzielacze. formę może da się uratować ale model będzie zniszczony.
Majac nowa formę również należny odczekać około 2 tygodni (najlepiej miesiąc) aż uwolni się zapach styrenu z żelkotu. Ta metoda robię od kilku lat i nic mi się nie skleiło, Nie używam alkoholu winylowego gdyż robi duża strukturę (morkę)...
Pozdrawiam

LOTNIK VTX

Odnośnie "skórki pomarańczy" to zależy od gęstości lakieru i temperatury w jakiej się lakieruje no i od umiejętności lakiernika (pryśnie za mało będzie struktura, pryśnie za dużo będą zacieki no i ilość warstw itd). Co do skrótu "HS" lakier twardy "MS" lakier miękki. No ale to są zagadnienia lakiernicze, a to jest forum modelarskie, co prawda modelarstwo wiąże się z wieloma dziedzinami i technologiami to myślę ,że nikt się nie obrazi za rozkminianie tematu lakierowania. Wracając do tematu wykonania kopyta modelu to nie ważne czy to będzie lakier HS czy MS ważne by uzyskać gładką powierzchnie i później formę. Im gładsza powierzchnia tym łatwiej rozdzielić później formę. A tak przy okazji to co myślicie o modelach z kompozytów?

jantar87

Hey, fotki nie działają a ludzie chcą robić jeszcze takie rzeczy Mruga