|
WIRTUALNA MODELARNIA modelarstwo lotnicze
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nagash
MODELARZ
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:40, 23 Gru 2008 Temat postu: Jak takie coś okleić? |
|
|
Witam
posiadam arkusze białej foli oracover standard i nie mam pojęcia jak się zabrać za oklejenie takiej konstrukcji
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
długość to około 630 i szerokość 180. Krawędz natarcia jest zrobiona z cienkiej rurki szklanej(gdzies 4mm srednica). Jak czytałem/oglądałem poradniki jak oklejać to trzeba podzielić klejenie na górną cześć płata i dolną, tylko jak mam przykleić folie do krawędzi natarcia? Można okleić jednym kawałkiem zaczynając i kończąc na spływie? Co mi radzicie?
I jeszcze jedno pytanie czy można kleić ze sobą dwa oklejone folią elementy? czy lepiej zostawić fragment konstrukcji i z kleić razem?
ps. przepraszam za zdjęcia z komórki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nagash dnia Wto 22:45, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaziuk
MODELARZ
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa - Wola. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:03, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym okleił jednym kawałkiem (jak mówisz), połączonym ze sobą na wąską zakładkę na tylnej ściance (jeśli tam jest, np. pod zawiasy) krawędzi spływu (w dół 'z włosem'). Jeśli ścianki tej nie ma (krawędź spływu jest na żyletkę), to zakładkę zrobiłbym na dolnej powierzchni krawędzi spływu, ale zawsze 'z włosem'...
Do krawędzi natarcia nie kleiłbym się żelazkiem w ogóle, zostawiłbym to ostrożnemu naciąganiu opalarką. Przed opalaniem wszystkie krańce folii muszą być gdzieś poprzyklejane. Najlepiej posklejane ze sobą na wąską (minimum 3mm) zakładkę. I znów w miarę możliwości zawsze 'z włosem'...
Co do drugiego - absolutnie tak nie róbmy, klej folii ma wytrzymałość znikomą, jedynie wspomagającą oklejanie. Zostawianie też jest do kitu, bo takie coś przy opalaniu odjedzie.
Najlepiej jest okleić po całości, opalić jak należy, a dopiero na koniec usunąć zbędne fragmenty folii.
Są dwie znośne metody na przecinanie krawędzi usuwanej folii:
- tradycyjnie skalpelem,
- lutownicą (przy metalowej linijce).
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Kaziuk dnia Czw 19:08, 25 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nagash
MODELARZ
Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:38, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki wielkie za odpowiedź.
Naciąganie opalarką, czyli użycie suszarki do włosów? a z "włosem" czyli tak żeby krawędź klejenia na zakładkę nie zaburzała przepływu powietrza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaziuk
MODELARZ
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa - Wola. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:52, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, ale w przenośni. Opalarka to taka suszarka, co z fryzury robi afro...
Tu potrzeba dobrych 200 stopni Celsjusza. Po prostu 'elektryczna opalarka farb'.
A 'z włosem' tak, z tym, że chodzi raczej nie o niezaburzanie, a o nieodrywanie przez powietrze. Na pionowych ścianach z kolei o niewciekanie paliwa itd...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|