WIRTUALNA MODELARNIA

alkraj

model jest dość mały a antena jest długa i nie wiem jak ją ułożyć.
Była wsadzona luźno w kadłub i były zakłócenia.
Jak ją ułożyć?

Diakon

No pomyśl.
Najlepiej by było, gdyby antena:
- była jak najdalej od przewodów i urządzeń (czyli np: serw)
- nie była "schowana" w elementach węglowych (czyli np: ogonie, ale skoro model jest mały to chyba tego nie masz Smile

)
- nie była zwinięta w kłębek
- była jak najlepiej widoczna dla fal z każdego punktu patrząc na model

A praktycznie... model pewnie jest w układzie klasycznym... Hmm, dobrze by też było, gdyby jej część zwisała za ogonem - więc może wypuść antenę u góry kadłuba i niech ukosem biegnie do górnej części steru kierunku... No dobrze by było, gdybyś dał zdjęcie modelu Smile

.

skuzik

Mój znajomy też miał podobny problem, ale zrobil to w ten sposób: część anteny była w kadłubie ale nie dotykała żadnego z urządzeń, a resztę ile sie dało wyciągnął na zewnątrz. Do tej pory zakłóceń nie miał także możesz spróbować

alkraj

Model mam taki
[link widoczny dla zalogowanych]
a antenka wystaje tyle, ale boje sie tak zostawić w czasie lotu bo może sie w stery wplątać
[link widoczny dla zalogowanych]

skuzik

Wciągnij ją jeszcze troche, tak żeby koniec był np równo z krawędzią natarcia statecznika i przyklej taśmą. A co do sterów to podczas lotu raczej nie wplącze sie bo będzie sobie leciała za modelem, no ale lepiej jest nie ryzykować. Istnieje jeszcze jedna opcja... od kadłuba przez skrzydło od przodu do krawędzi stateczników i przykleić, pozniej do góry po krawędzi stat. pionowego...

ErAsSo

zostaw tak .. w kazdym modelu antena powinna zwisać około 30 cm .. wtedy jest bardzo dobrze "widzialna" dla nadajnika i nie ma problemów z jakimkolwiek zanikiem sygnału. nawet jesli jest luzno puszczona za sterami, to w niczym to nie przeszkadza, antena od pędu śmigłą i prędkości modelu będzie leciała za nim.

djpierug

Ja zrobiłem to tak:

Antena nie jest do niczego przyklejona żadnymi taśmami. Nie powinno się przyklejać anteny, bo w razie kreta odbiornik leci do przodu, a przyklejona taśmą antena może się przerwać(ja tak kiedyś miałem). Antena powinna być luźno i najlepiej gdy odbiornik jest owinięty w gąbkę dla amortyzacji(szczególnie w spaliniakach, ale w elektryku też nie zaszkodzi).

skuzik

Ja przyklejam to tak aby antena pod tą taśmą mogła się poruszać ale na tyle by się trzymała, więc nie ma szans aby się przerwała.