Wiatraczek
MODELARZ
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:41, 17 Cze 2011 Temat postu: I znowu problem z MARSem. |
|
|
Witam! Problem z przeciwtłokiem już rozwiązany. silnik ma kompresję, znalazłem w praktikerze eter w sprayu, kupiłem olej rycynowy, dostałem trochę nafty (takiej dziwnej żółtej) i zrobiłem drewniany "test stand".
Wczoraj były pierwsze próby. pomieszałem składniki paliwa 1:1:1 i bardzo się zdziwiłem że już po jakiejś minucie eksperymentowania poleciała krew z palca ( nie sądzilem, że wogóle da jakieś znaki życia) Wielce ucieszony ubrałem rękawiczkę i kręciłem dalej. Silnik odezwał się po 5 minutach. Strzelał, dymił i nie chciał wejść w obroty, a jakakolwiek próba regulacji natychmiast go gasiła. za każdym razem pracował po ok. 2-4 sek. Nie pomogły ustawienia zbiornika paliwa, składu mieszanki, iglicy i kompresji. (zachowywał się trochę jak ten MK 17 na początku filmu tylko pracował nierówno, strzelał, dymił i pluł z gażnika http://www.youtube.com/watch?v=3aUPT0JHjEE&feature=related )
Potem próbowałem jeszcze 2 godziny, ale już nie odezwał się ani razu. może mi ktoś pomóc? Bardzo mi zależy żeby go uruchomić.
PS. To jest fabrycznie nowy silnik. Jeszcze nie był wcześniej odpalany.
PS 2. Kupiłem normalną naftę. Będę próbować jutro.
EDIT:
Po wielu próbach z paliwem zaczął palić. Nie ma najmniejszego problemu z odpalaniem i regulacją (czasem pali za pierwszym razem), chodzi bardzo płynnie i ma wysokie obroty.
PS. Samozapłonowe paliwo jest super
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wiatraczek dnia Pią 18:29, 24 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|